Od wielu tygodni z małymi przerwami w regionie, kraju czy za zagranicą pada deszcz.
Opady dały się we znaki tysiącom ludzi.

Dzisiaj nawet u nas woda dokonała lokalnych podtopień.
W Rozmierce ulica Jemielnicka przypominała rzekę.
Ludzie od strony drogi przed posesjami układali worki z piaskiem, żeby woda nie wdzierała się na podwórza.
Nie lepiej było w innych miejscach Rozmierki czy Jędryń i Podborzan.
Woda zgromadziła się pod mostem kolejowym między Rozmierką i Jędryniami.
Niektóre samochody osobowe zawracały w obawie zalania wodą silnika czy instalacji elektrycznej.

Część domów podpiwniczonych i tak od tygodni mają wodę w piwnicach z powodu wysokiego stanu wód gruntowych, a teraz woda z opadów atmosferycznych nie ma gdzie spływać i zalewa ogródki, podwórza i piwnice.

W niedzielę 9 czerwca w Rozmierce wierni obchodzili odpust Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Mieszkańcy oraz goście w tym dniu uczestniczyli w mszach św. oraz w popołudniowych nieszporach.

Sumę odpustową koncelebrował franciszkanin o. Konrad Kik z Góry św. Anny z ks. proboszczem Andrzejem Kowolikiem.
W uroczystej sumie uczestniczyło wielu wiernych i kilka pocztów sztandarowych ? Marianek, Górników i Strażaków oraz strażacka orkiestra dęta.

Tradycyjnie przed kościołem kupcy ustawili stoiska ? zwane potocznie ?budy odpustowe?,
gdzie można było zakupić różne rzeczy, od słodkości (cukierki, wafle, pierniki, lizaki itp.)
do zabawek dla dzieci (baloniki, wiatraki, pistolety do korków i cynpletków oraz na wodę, pierścionki, naszyjniki itp.).

Dnia 4 czerwca bieżącego roku ustawiono przy boisku ogromny kamień, na którym zostanie zamontowana tablica z napisem:
"Centrum Aktywności Kulturalno-Sportowej w Rozmierce"

Przy ustawieniu kamienia pracowali: Józef Suchan, Piotr Krancioch, Joachim Kaczmarczyk oraz Klaudiusz Mróz, który udostępnił również swój sprzęt.
Natomiast fundament pod kamień przygotował Marek Goczoł.

Opracowała: Ewa Kaczmarczyk

Mimo zimna, mimo deszczu mieszkańcy kontynuują prace społeczne na terenie sołectwa.

Dnia 3 czerwca bieżącego roku członkowie z Grupy Odnowi Wsi ustawili pierwszy z sześciu Witaczy, które mają stanąć w Rozmierce.

Pierwszy Witacz ustawiono naprzeciw Centrum Aktywności Kulturalno-Sportowej, przy drodze wyjazdowej z Rozmierki w kierunku Rozmierzy.

Przy montażu pracowali: Józef Suchan, Piotr Krancioch, Paweł Radziej, Zbigniew Rudnik, Janusz Blaut oraz Joachim Kaczmarczyk.

Opracowała: Ewa Kaczmarczyk

W sobotnie popołudnie rozpoczęły się Dni Ziemi Strzeleckiej.
Pogoda była nie najlepsza - czasem padał deszcz, a momentami lało się z nieba.
To nie odstraszyło uczestników świętowania.
W pochodzie uczestniczyło kilkaset osób - mieszkańcy ziemi strzeleckiej i goście z Polski i za zagranicy.
Wieczorem na koncerty GrubSon oraz na gwiazdę wieczoru Enej przyszły tłumy ludzi.

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej zwane inaczej Boże Ciało w Rozmierce wierni w godzinach popołudniowych przeszli w procesji do czterech ołtarzy w tym roku ulicą Strzelecką.
Wcześniej przed południem uroczystość Bożego Ciała była w Rozmierzy.
W tym roku niestety padał deszcz i było też chłodno.
Mimo nie najlepszej pogody w każdej wiosce w procesji uczestniczyło kilkaset wiernych.

W parafii Klucz na Boże Ciało we wszystkich miejscowościach mieszkańcy układają kwiatowe dywany.
W Klucz ta tradycja jest kontynuowana od ponad 100 lat.
Początkowo były do kwiatowe kobierce przy ołtarzach, a z czasem zaczęto układać kwietne dzieła sztuki na całej trasie procesji.
W Klucz, Olszowie i Zimnej Wódce jest to już tradycja od wielu lat.
W tym dwóch ostatnich wioskach kwiatowe kobierce zaczęto układać w latach 70-tych XX wieku.

W dniu 25 maja odbyła się wycieczka rowerowa z Rozmierki na ?Zamkową górę? (obecnie góra Rokitna) oraz na pole biwakowe Pilawówka ( tzw. Bożyszczok). Grupa uczestników wyruszyła o godz. 9,00 rano. Trasa prowadziła drogą asfaltową z Rozmierki przez Jędrynie i Osiek, a od Kasztalu ścieżkami leśnymi. Pierwszym etapem wycieczki była góra Zamkowa ( Rokitna) znajdująca się na dawnym szlaku solnym a późniejszej drodze druciarskiej. Na tej górze uczestnicy wycieczki mogli obejrzeć resztki ruin po dawnym zameczku myśliwskim. W tym miejscu w późniejszym okresie postawiono karczmę. Budynek ten został zniszczony w czasie II Wojny Światowej. Obejrzeli również odrestaurowaną studnię mieszczącą się obok ruin. Następnie uczestnicy wyruszyli w kierunku pola biwakowego Pilawówka ( Bożyszczok), gdzie czekał na nich poczęstunek z ciastem, kawą, herbatą oraz napojami zimnymi. Na miejscu rozpalono ognisko, przy którym uczestnicy upiekli sobie kiełbaski.

W sobotnie popołudnie 18 maja 2013 r. w Jasionie odbyła się uroczystość 92 rocznicy śmierci kadeta kaprala hrabiego Karola Chodkiewicza.
Potomkowie kadeta Chodkiewicza przyjechali tu osobiście podziękować mieszkańcom Oleszki i Jasiony,
za pomoc okazałą przed wielu laty oraz oddać hołd poległym w III Powstaniu Śląskim.
Mieczysław Kuleszyński z synami podarował drewnianą skrzynkową kapliczkę,
w której jest anioł z zaznaczonymi śmiertelnymi ranami jakie otrzymał Karol Chodkiewicz.

W jego intencji i poległych kadetów oraz rodziny została odprawiana msza święta w Jasionie, a potem uczestnicy procesją udali się na cmentarz parafialny, gdzie odbył się Apel Poległych, złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze na mogile powstańczej oraz pomodlono się za poległych w III Powstaniu Śląskim.