CORAZ BLIŻEJ ŚWIĘTA…
3 grudnia, w Rozmierce, można już było poczuć atmosferę świąt Bożego Narodzenia, a to za sprawą odbywającego się II Jarmarku Bożonarodzeniowego, który miał miejsce właśnie w pierwszą niedzielę Adwentu.
Pod wiatą wiejską, sołtys wraz Radą Sołecką, Stowarzyszenie „Nasza Rozmierka” oraz Zespół Placówek Oświatowych, zorganizowali tę imprezę.
Przygotowania do tego wydarzenia rozpoczęły się już na początku listopada, kiedy to panie z rady rodziców szkoły i przedszkola piekły pierniki świąteczne. W tym roku padł rekord, upieczono ponad 200 dużych blach cukierniczych pysznych i aromatycznych ciasteczek, które zostały udekorowane również przez nasze panie.
Aby jednak nasz Jarmark udał się, w akcję przygotowawczą włączyli się wszyscy, nawet dzieci, rodzice i nauczyciele, którzy wspólnymi siłami przez kilka tygodni, tworzyli ozdoby bożonarodzeniowe. Te niezwykłe rękodzieła można było nabyć właśnie na naszym jarmarku. Kreatywność twórców była niesamowita, każda ozdoba była śliczna i niepowtarzalna.
Tydzień przed Jarmarkiem, prace nabrały tempa, przygotowano i ustrojono cały obiekt, a od soboty- nieprzerwanie odśnieżano teren wokół wiaty, gdyż śnieg sypał non stop. Ale nas to nie zraziło, gdyż biały puch nadał naszemu wydarzeniu świątecznego i magicznego klimatu.
W niedzielne popołudnie, o godzinie 15:00, rozpoczęliśmy wielkie wspólne świętowanie. Na wszystkich gości czekały bogate stoiska z piernikami i ozdobami świątecznymi, zaplecze gastronomiczne oferowało pyszną zupę gulaszową, łazanki oraz niemiecki przysmak-Leberkäse z bułką. Była również gorąca czekolada.
Przedszkolaki oraz uczniowie Zespołu Placówek Oświatowych w Rozmierce przygotowali przepiękny, świąteczny repertuar, który został przyjęty gromkimi brawami. Uczestnicy Jarmarku mogli oddać głos na najpiękniejszą szopkę Bożonarodzeniową wykonaną przez naszych uczniów szkoły. Dla dzieci przygotowano warsztaty świąteczne w świetlicy, najmłodsi wykonywali ozdoby choinkowe: łańcuchy i gwiazdki, które do dziś zdobią nasze wiejskie choinki. Organizatorzy przygotowali dla dzieci pyszną, ciepłą zupę pomidorową, bo kto nie lubi pomidorówki?
Wszyscy zebrani, mali i duzi, czekali z niecierpliwością na odwiedziny Mikołaja z zaprzęgiem reniferów, jednak ze względu na niesprzyjającą aurę i silny wiatr, nasz wspaniały gość nie mógł się pojawić w Rozmierce. Ale nic straconego, we wtorek, święty Mikołaj podrzucił drobne upominki dla dzieci z Rozmierki panu sołtysowi, który z pomocą lokalnych elfów, rozwiózł dzieciom prezenty.
I tak II Jarmark Bożonarodzeniowy w Rozmierce przeszedł do historii. Kolejny za rok. Organizatorzy dziękują wszystkim za ogromną pomoc w organizację tego wydarzenia.